Nic nie daje takiego kopa przy bieganiu, jak dobra, energetyczna muzyka. To dodatkowa motywacja do treningów i pozwala czerpać z nich jeszcze więcej przyjemności. Do dobrych butów i wygodnego stroju potrzebne są więc słuchawki – najlepiej bezprzewodowe, które nie będą krępować ruchów.
- Jakie powinny być słuchawki do biegania?
- Słuchawki do biegania nauszne
- Douszne słuchawki do biegania
Jakie powinny być słuchawki do biegania?
Słuchawki do biegania przede wszystkim nie powinny krępować ruchów. Sportowcy stawiają więc na bezprzewodowe, bo trening z wiszącym kabelkiem może być kłopotliwy. Słuchawki bluetooth powinny oferować stabilne połączenie, tak by nic nie przerywało ulubionej muzyki. Przy bieganiu ważne jest także by były odporne na wilgoć, bo przy intensywnym treningu pot leje się często strumieniami. No i oczywiście takie słuchawki muszą być wygodne i dobrze dopasowane do uszu.
Pozostaje jeszcze wybór między słuchawkami dousznymi i nausznymi. Choć są tacy, którzy twierdzą, że do biegania nadają się tylko douszne, bo są małe i lekkie. Wielu jednak wybiera nauszne, bo choć są cięższe, to przeważnie dają o wiele lepszą jakość dźwięku, no i o wiele trudniej je zgubić.
Słuchawki do biegania nauszne
W przypadku bezprzewodowych słuchawek nausznych wybór jest oczywiście bardzo duży, ale my skupimy się na dwóch modelach. Droższe rozwiązanie to słuchawki bezprzewodowe SONY WH-1000XM4. Kosztują około 1,5 tys. zł, ale są warte swojej ceny. Są one wyposażone m.in. w system redukcji hałasu. Odpowiadają za to dwa czujniki, które przechwytują hałasy z otoczenia. Dana trafiają do procesora redukcji hałasu QN1 HD, który stosuje nowy algorytm przetwarzania w czasie rzeczywistym i zapewnia redukcję hałasu w różnych środowiskach. Można jednocześnie zachować kontrolę nad dźwiękami z zewnątrz, dzięki ustawieniom w aplikacji Sony.
Technologia LDAC, która pozwala przesłać trzykrotnie więcej danych niż łącze Bluetooth audio, zapewnia jakość dźwięków porównywalną z połączeniem przewodowym. Słuchawki mają także wbudowany wzmacniacz analogowy i system DSEE Extreme, który przywraca pierwotną jakość dźwięku po kompresji. Posiadają także szereg innych inteligentnych technologii, takich jak Speak-to-Chat, która automatycznie wstrzymuje muzykę, gdy zacznie się mówić.
Tańszy model, który można kupić już za nieco ponad 300 zł, to KYGO A11/800 ANC. Kygo Life to linia słuchawek i głośników stworzona przez międzynarodowej sławy muzyka i producenta – Kygo. Model A11/800 wyposażony jest w technologię Aktywnej Redukcji Szumów, która pozwala na wyciszenie dźwięków otoczenia.
Jednym przyciskiem można oczywiście jednym przyciskiem uruchomić tzw. tryb świadomości otoczenia. Wtedy część dźwięków nie będzie wytłumiona, co przy bieganiu w bardziej zatłoczonym miejscu może być bardzo przydatne. Akumulator pozwala na 16 godzin słuchania muzyki przez Bluetooth, ale nawet gdy bateria się rozładuje można korzystać ze słuchawek w tradycyjny sposób – za pomocą dołączonego do nich przewodu słuchawkowego.
Douszne słuchawki do biegania
Jeżeli chodzi o douszne słuchawki do biegania, to jednymi z najczęściej ostatnio wybieranych są Samsung Galaxy Buds Live. Nie tylko dobrze wyglądają, ale dzięki swoim kształtom przypominającym fasolki idealnie leżą w uszach i zapewniają komfort nawet przy bardzo długim używaniu.
Jakość słuchanej przez nie muzyki – jak zapewnia producent – można porównać do obecności na koncercie. Słuchawki mają 12 mm głośniki dostrojone przez firmę AKG oraz duży przetwornik i kanał basowy. Wyposażone zostały także w funkcję aktywnej redukcji szumów (ANC). Chroni ona przed hałasem, ale w razie potrzeby pozwala usłyszeć dźwięki z zewnątrz.
Samsung Galaxy Buds Live SM-R180 można kupić za około 500 zł, ale do wyboru jest także droższy model Galaxy Buds Pro SM-R190, który kosztuje około 900 zł. Droższy model jest wyjątkowo odporny na intensywny trening i bieg w deszczu. Klasa wodoodporności tych słuchawek to IPX7, co oznacza 30-minutową ochronę przy zanurzeniu w wodzie na głębokość 1 metra.