Statyw do aparatu, nie tylko Sony, jest wyborem, przed którym staje każdy fotograf pragnący uzyskać idealną ostrość zdjęć. Nie ma bowiem takiego systemu, który zredukowałby wstrząsy i ustabilizował obraz właśnie tak jak statyw do aparatu Sony, Nikon czy Canon. Oczywiście całkiem niezłą sztuką jest robienie ciężkich zdjęć (ostrych) z ręki, jednak to domena doświadczonych i niepijących fotografów.
Czym się kierować przy wyborze statywu?
Wracając do tematu statywu do aparatu, przede wszystkim należy wybrać ten o odpowiedniej podstawie zgodnej z posiadanym aparatem Sony. Jeżeli jesteśmy pewni, że nasz aparat wykazuje kompatybilność ze slotem statywu, musimy dobrać taki, który jest odpowiedni do naszych potrzeb. Głównym atrybutem statywu jest jego stabilność, czyli udźwig maksymalny. Standardowe aparaty kompaktowe ważą nie więcej niż 800g. dlatego można je zainstalować na wszystkich statywach. Problem pojawia się w przypadku lustrzanek i hybryd, a dokładniej ich obiektywów, które mogą ważyć nawet 20-krotność samej skorupy. Zatem mając Cybershoota lub Nex-a, możesz wybrać lżejszy model, przy Alfie i obiektywach dalekosiężnych trzeba zastanowić się nad statywem bardziej wytrzymałym.
Statyw Sony VCT-R100 – czy warto?
Wybraliśmy najbardziej popularny statyw Sony, żeby pokrótce przedstawić jego możliwości. Statyw Sony VCT-R100 posiada uniwersalne złącze pozwalające na korzystanie z większości kamer i aparatów kompaktowych Sony. Pełną listę kompatybilnych produktów znajdziesz TUTAJ Statyw ten waży zaledwie 600 gram i jest bardzo poręczny. Po złożeniu bardzo łatwo go przetransportować. Posiada obłe kształty, które pozwalają ciskać nim spokojnie i bez obaw o uszkodzenie. Mechanizmy poszczególnych segmentów działają bardzo lekko, ale stabilnie. Statyw ten posiada 3 blokowane segmenty, które pozwalają podnieść podstawę na wysokość 100 cm. Minimalna wysokość, istotna również w zdjęciach makro, to 35 cm. Jest to jeden z najbardziej popularnych statywów do aparatów i kamer Sony. Cena? Pozwoli zrobić z amatora prawdziwego wyjadacza fotograficznego tych wakacji. Oczywiście statyw na pierwszym zdjęciu jest małym żartem, profesjonalna oferta poniżej: