Nawigacja samochodowa to dla wielu osób podstawa w przypadku dalszych podróży. Od jakiegoś czasu ma ona jednak konkurencję w postaci tabletów wyposażonych w moduły GPS. Czy po zainstalowaniu odpowiednich aplikacji mogą one zastąpić dedykowane urządzenie?
Prosto i wygodnie… czy na pewno?
Tym, co przemawia na rzecz tabletów, może być fakt, że wiele osób posiada go tak czy inaczej. Na rynku dostępne są również uchwyty pozwalające do ich mocowania w samochodzie. Wygląda to dobrze, ale łatwo nie zauważyć jednej istotnej cechy, która sprawia, że to nawigacja GPS jest wygodniejsza.
Jeśli jednak przyjrzymy się sposobowi, w jaki projektowane są interfejsy nawigacji samochodowych, okaże się, że tworzono ją ściśle z myślą o używaniu ich w trakcie podróży. Z aplikacjami na tablety różnie bywa, a nawet jeśli zaprojektowano je z głową, nadal nie kładziono na ten aspekt tyle nacisku, co w przypadku dedykowanego produktu.
Dodatkowe usługi
To druga kwestia, w której pozornie przewaga leży po stronie tabletów. Możliwość instalacji dodatkowych funkcji może kusić, jednak czy jadąc samochodem faktycznie będziemy korzystać z wielu z nich?
Z drugiej strony nawigacja samochodowa to sprzęt, który często posiada funkcjonalność automatycznych aktualizacji – a to jest nie do przecenienia. Warto przy tym zwracać uwagę, czy są to mapy Polski, czy Europy, a jeśli tak, to których dokładnie państw.
Co więcej, zdarzają się nawigacje samochodowe sprzedawane w formie kompletów zawierających dodatkowo przydatne akcesoria, na przykład kamerę cofania.
Nawigacja czy tablet – co tańsze?
W tym kontekście sprawa jest dużo jaśniejsza, niż we wcześniej wymienionych kwestiach. Jeśli będziemy porównywać urządzenia z tego samego poziomu jakościowego, nawigacja samochodowa będzie tańsza, niż tablety.