Premiery takich tytułów jak Batman: Arkham Knight, Wiedźmin 3, Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain sprawiły, że 2015 rok zapisze się na długo w historii rozrywki elektronicznej. Do grona tych gier dołącza najbardziej oczekiwana pozycja ostatnich lat – Fallout 4, która właśnie wyszła na PS4, Xbox One i komputery osobiste.
Post-apokalipsa w Twoim domu
Fallout to jedna z najgłośniejszych serii w historii gier komputerowych. Gdyby ktoś jednak urodził się wczoraj lub przespał ostatnie dwie dekady powinien wiedzieć, że mowa o tytule, który rozpoczął modę na komputerowe gry fabularne w klimatach post-apokaliptycznych.
Akcja serii Fallout dzieje się w XXII i XXIII wieku, chociaż warto wspomnieć, że gra czerpie garściami ze stylistyki Ameryki lat 50. i 60. XX wieku, kiedy to strach przed wojną jądrową był szczególnie silny. W Fallout 4 wcielamy się w wędrowca, budzącego się po 200 latach hibernacji jako jedyna żywa osoba na terenie Krypty 111 – schronu atomowego, w którym uciekł tuż po ataku jądrowym na amerykańskie miasto Boston.
O dziwo główny bohater nie spotyka Ameryki odbudowanej, gdyż w rzeczywistości Krypty nie miały na celu chronić ludzi przed promieniowaniem, a były częścią wielkiego eksperymentu o wątpliwej etyce, który miał na celu sprawdzić zachowanie ludzi w określonych warunkach. Zapowiada się mrocznie i poważnie, prawda? A to tylko złudzenie.
Wybuch… śmiechu?
Seria Fallout słynie z poczucia humoru. Jej znakiem rozpoznawczym jest Vault-Boy: sympatyczny kreskówkowy chłopiec z falowanymi włosami prezentujący wszelkie statystyki i informacje w grze. Wbrew powszechnej opinii w swojej najbardziej znanej pozie nie mruga do nas, pokazując kciuk w górę, a… sprawdza czy jest w bezpiecznej odległości od wybuchu bomby atomowej! Istnieje bowiem zasada, że możemy bezpiecznie obserwować grzyb atomowy tylko w przypadku, gdy nasz cały kciuk jest w stanie zasłonić jego widok.
To tylko początek specyficznego, nieco kontrowersyjnego humoru, którym od kilkunastu lat darzą nas twórcy serii Fallout: bohaterzy gier piją Nuka-Colę wyraźnie nawiązującą logotypem do znanego napoju, spotkać możemy boksera Mike’a, który „lubi jeść uszy”, a jedna z postaci żegna nas słowami „niech stal będzie z tobą”. Również czwarta część nieraz wywoła uśmiech na naszej twarzy, chociażby dlatego, że jedną z naszych najpotężniejszych broni jest… wyrzutnia pluszowych misiów.
Odbiór Fallout 4 z MatrixMedia
Premiera Fallouta 4 już za nami, wobec tego warto zadać pytanie: jak z odbiorem najnowszej części cenionej marki wśród krytyków? Czy faktycznie warto kupić tę grę? Zdecydowanie tak! W serwisie Metacritic, zbierającym oceny najważniejszych serwisów recenzenckich z całego świata, wersja na PS4 może pochwalić się średnią ocen na poziomie 89/100. Szczególnie chwalone są takie aspekty jak:
- wielopoziomowa konstrukcja świata;
- klimat;
- doskonały scenariusz;
- przyjemny, ulepszony w porównaniu do poprzednich części system walki.
Dzięki tym zaletom Fallout 4 może stawać w szranki z pozostałymi wysokobudżetowymi tytułami o miano najlepszej gry 2015 roku.
Chcesz kupić gry na konsolę PS4? A może jeszcze jej nie posiadasz i szukasz zestawu w niskiej cenie?